Wielu Oazowiczów po odbyciu podstawowej formacji myśli sobie: „No dobra, jestem po wszystkich stopniach Oazy Nowego Życia. Co dalej mogę robić w Ruchu?”. Jak to co? Służyć!

Mówi się, że charyzmatem Ruchu Światło-Życie jest charyzmat spotkania. Chodzi tu o spotkanie z drugim człowiekiem, ale także – a nawet przede wszystkim – z Bogiem. Dzięki spotkaniu, a więc dzięki wspólnotowej modlitwie, dzieleniu się Słowem Bożym, wspólnym przeżywaniu wiary nasze wspólnoty parafialne czy diecezjalne mogą wzrastać i rozwijać się. Jest to z pewnością bardzo ważny aspekt funkcjonowania Ruchu, jednak z charyzmatu spotkania wypływa inny, nie mniej ważny. Jest nim charyzmat diakonii, czyli służby.

Doświadczając niezgłębionej i troskliwej miłości Ojca, każdy z nas powinien prędzej czy później zapragnąć dzielić się tą z miłością z innymi. Zostawianie jej tylko dla siebie jest po prostu egoistyczne. Stąd Oazowicz, po przeżyciu pięknych chwil na rekolekcjach wakacyjnych ma obowiązek przekazywać ich dobre owoce dalej. Sługa Boży ksiądz Franciszek Blachnicki dał nam wyraźną wskazówkę, jak mamy to robić, stawiając w centrum duchowości Ruchu Światło-Życie obraz Chrystusa Sługi, a więc Tego, który „nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi” (Flp 2, 6-7).

W języku greckim Chrystus Sługa tłumaczy się jako Christos Diakonos, w Ruchu zaś za najpełniejszy sposób realizacji człowieczeństwa uważa się postawę diakonii. Widzisz związek? Każdy z nas ma za zadanie naśladowanie w swoim życiu Jezusa Chrystusa, dlatego też wszyscy jesteśmy powołani do służby.

Z pewnością zadajesz sobie teraz pytanie, jak ta służba ma wyglądać w praktyce? Bo łatwo o niej mówić wzniosłe rzeczy, trudniej zaś przedstawić konkretnie, co można zrobić w tej kwestii.

Otóż Ruch Światło-Życie zapewnia nam narzędzia do wypełniania owego powołania. Narzędziami tymi są diakonie. Ich lista nie jest nigdy zamknięta, ale można wymienić kilka podstawowych i najbardziej znanych. Są to: diakonia modlitwy, wyzwolenia, życia, liturgii, ewangelizacji, komunikowania społecznego, muzyczna, misyjna, miłosierdzia, społeczna. Powyższe diakonie określa się mianem specjalistycznych. Istnieją także takie, które służą budowaniu i funkcjonowaniu Ruchu, m.in. diakonia oaz rekolekcyjnych, deuterokatechumenatu. jedności, słowa, Domowego Kościoła. W naszej diecezji nie znajdziesz każdej z tych diakonii, na chwilę obecną działa tylko kilka z nich, m.in. modlitwy, komunikowania społecznego, muzyczna, miłosierdzia. Możesz dołączyć do którejś już istniejącej lub, jeśli czujesz, że Twoja droga jest nieco inna, zainicjować powstanie nowej. Każdy z nas posiada własne, niepowtarzalne charyzmaty otrzymane od Ducha Świętego i ważne jest, aby je w pełni wykorzystywać dla dobra naszej wspólnoty, Kościoła i całego świata.

Zachęcam więc wszystkich gorąco do szukania swojego miejsca w Oazie. Bo Ruch Światło-Życie to nie tylko chwilowa przygoda na wakacyjnych wyjazdach wśród malowniczych gór. To nie jest jedynie zapełnienie wolnego czasu po zajęciach podczas okresu gimnazjalnego czy licealnego. Ruch Światło-Życie to droga na każdy etap Twojego życia, droga piękna i niepowtarzalna, która pozwala nam wciąż na nowo odkrywać wspaniałość i różnorodność Kościoła. Daj się zachwycić i działaj w Oazie, formując siebie i służąc innym!

Wiktoria Krzykowska

PS – Zaciekawił Cię temat diakonii? Polecam przeczytanie oficjalnego dokumentu Diakonii Ruchu Światło-Życie, który wyjaśnia większość kwestii dotyczących funkcjonowania tych struktur: https://www.oaza.pl/cdz/index.php/pl/formacja-praca-dz/708-diakonia.html