Każdego dnia mijamy zupełnie nieznanych nam ludzi. Nie zastanawiamy się nad ich losem, nie badamy historii ich życia, nie pytamy o marzenia. Początkiem wymiany doświadczeń jest spotkanie, czyli postawa pełnej, nieobarczonej uprzedzeniami otwartości. Mimo różnych, często głęboko zakorzenionych matryc z przeszłości nie jesteśmy tylko wypadkową minionych zdarzeń, nie jesteśmy determinowani jakimś bezwzględnym schematem rodzinnych zachowań. Początkiem relacji jest dostępność i zdolność podjęcia ryzyka związanego z zaufaniem. „Oswoić, znaczy stworzyć więzy” tak aby to co banalne stało się wyjątkowe. Największe szczęście i najgłębszą rozpacz znajdujemy w związkach z innymi ludźmi. W ostatecznym rozrachunku, posiadanie satysfakcjonujących relacji decyduje o naszej egzystencjalnej kondycji. „Poznaje się tylko to, co się oswoi – powiedział lis. – Ludzie mają zbyt mało czasu, aby cokolwiek poznać”(Mały Książę, Antoine De Saint-Exupery).
No nie ma magazynów z przyjaciółmi ale ja przyjaciół mam i to bardzo dobrych, jedna przyjaciółka to jest już moją przyjaciółką od 23 lat… 🙂