„Bo chęć bycia lepszym czyni mnie gorszym. Zamiast lepszym może być dobrym”?

Categories: Blog,Oaza

To nieprawda, że ludzie są leniwi. Każda, nawet z najbardziej biernych osób, ma w sobie jakieś często głęboko skryte pragnienia, cele i powoli dąży do ich spełnienia. Dzieje się to nawet nieświadomie. Wręcz a-wykonalnym jest życie bez jakichkolwiek ambicji, czasem są one naprawdę drobne i niezauważalne, ale zawsze jednak są. Myślę, że ambicja jest słabością naszych czasów. Pozornie wydaje się być dobrą cechą, ludzi pracowitych, dbających o swój rozwój, czy też tych poszerzających swoje horyzonty. Jednakże, bardzo łatwo jest o ich nadużycie lub błędne stosowanie tej cechy ludzkiej osobowości. Doświadczyłam tego sama na przysłowiowej własnej skórze. Od zawsze wszystko wykonywałam najlepiej jak umiałam, chcąc dać z siebie wszystko. Z czasem zauważyłam, że taka postawa kontrastuje z ludzką pokorą. Linia granicy między pracowitością i zapałem, a obłędnymi pragnieniami jest naprawdę cienka. Czasem stawiana jest przed nami konieczność wyboru. Nie można mieć wszystkiego, nie można więc też tego pragnąć.

„Najlepszość” jest przecież pojęciem względnym, dla każdego oznacza zupełnie co innego. Nadmierny perfekcjonizm niszczy człowieka, zaciera cele skupiając się na sposobie ich wykonywania i własnej próżności. Jako katolicy, oazowicze powinniśmy koncentrować się na tym, by poprawiać jakość naszych czynów, a nie nas samych. Czasem ambicje są powodem wielu krzywd, kiedy to osiągniecie celu staje się najważniejsze. Możemy przegapić inne istotne rzeczy po drodze, niszcząc swoje zdrowie, czy kontakty międzyludzkie, wedle zasady „po trupach do celu”. Nie powinniśmy oczekiwać zaszczytów, pierwsi będą przecież ostatnimi. Im szybszy bieg w drodze po wygórowane cele, tym głębiej następuje wyniszczanie nas samych.

Jak więc rozpoznać tę granicę między prawidłową, a chorą ambicją?

Odpowiadając sobie, powtarzam za jednym z oazowiczów: „Bo chęć bycia lepszym czyni mnie gorszym. By być dobrym trzeba być sobą. Zamiast lepszym może być dobrym”?

Katarzyna Balcerzak

Podobne wpisy



Komentarze

comments

Author: ks.Krzysztof

One Response to "„Bo chęć bycia lepszym czyni mnie gorszym. Zamiast lepszym może być dobrym”?"

  1. A Odpowiedz
    A Posted on 12/11/2014 at 15:21

    Bardzo prawdziwe to, co zostało tutaj napisane. W dzisiejszym świecie można często spotkać się ze ” zbyt wygórowanymi ambicjami”, które prowadzą do niszczenia więzi międzyludzkich, a co za tym idzie, również do autodestrukcji. Zacznijmy od bycia dobrymi, potem stawajmy się lepszymi przy pomocy Bożej łaski.

Dodaj komentarz