Około 300 osób oazowiczów wzięło udział w Diecezjalnym Dniu Wspólnoty Ruchu Światło-Życie, który odbył się 7 września na terenie parafii św. Bartłomieja w Płocku. Uczestnicy spotkania uczestniczyli w Eucharystii pod przewodnictwem ks. biskupa Piotra Libery i modlili się o pokój na Bliskim Wschodzie, a zwłaszcza w Syrii. W programie dnia znalazła się także katecheza, wygłoszona przez ks. Krzysztofa Rucińskiego, diecezjalnego moderatora Oazy.
Tematem spotkania Oazy i Domowego Kościoła były słowa „Narodzić się na nowo”, które są mottem nowego roku formacyjnego. Rozpoczęto od zawiązania wspólnoty i świadectw. Wygłosiło je ośmiu członków Oazy, którzy tego lata wzięli udział w 15-dniowych rekolekcjach. Obecni wysłuchali także katechezy. Ks. Krzysztof Ruciński, diecezjalny moderator Ruchu Światło-Życie zachęcał oazowiczów do tego, aby byli twórczy i czuli się odpowiedzialni za ruch w swojej parafii.
„Założyciel Ruchu Światło-Życie ks. Franciszek Blachnicki mówił o tym, że życie z Bogiem, życie duchem, najbardziej wypełnia się w codzienności, zaś oazowicz to ten, kto tęskni za Bogiem, trudzi się i usiłuje spotkać Boga oraz ufa Bogu”, przypominał ks. Krzysztof Ruciński.
Obecni na spotkaniu w Płocku modlili się przed wystawionym Najświętszym Sakramentem w intencji pokoju na Bliskim Wschodzie, a zwłaszcza w Syrii. W tej intencji odmówili także Koronkę do Miłosierdzia Bożego.
Centralnym punktem Diecezjalnego Dnia Wspólnoty była Eucharystia, pod przewodnictwem biskupa płockiego Piotra Libery, koncelebrowana przez 16 księży, związanych z Oazą. W homilii bp Libera mówił, że Dzień Wspólnoty Ruchu Światło Życie i Kościoła Domowego, to dzień swoistego „apostolskiego zrywania kłosów”, „oazowych dożynek” ludzi przebudzonych „trzepotem skrzydeł Ducha Świętego”, dotkniętych żywym słowem Boga, oczarowanych prostotą i pięknem katolickiej liturgii.
„Proszę was drodzy Oazowicze, drogie rodziny Domowego Kościoła – pytajcie się dzisiaj i podczas całego roku pracy formacyjnej: czy jesteśmy gotowi trwać w wierze, ale trwać ugruntowani i stateczni? Czy nauczyliśmy się odnajdywać Chrystusa we wspólnocie Kościoła? Czy jesteśmy w tej wspólnocie `ugruntowani` przez to, że na co dzień dajemy `stateczne` świadectwo – świadectwo odważnego wyznawania wiary, rzetelności w nauce i pracy, odpowiedzialności za słowo?”, pytał obecnych na spotkaniu.
Dziękował odpowiedzialnym za Oazę za przedłużanie tego dzieła w Kościele Płockim, które zakiełkowało kiedyś w diecezji za sprawą kilku gorliwych księży: „Oaza trwa! To od niej możecie się uczyć drodzy bracia kapłani, że w ludzie Bożym nowego przymierza `chleby pokładne`, jak wskazuje dzisiaj Chrystus, nie są zarezerwowane dla samych kapłanów, że wino Ewangelii przelewa się z Bożych stągwi i trzeba, aby także przebudzeni, dotknięci, oczarowani świeccy nieśli je dalej – do rodzin, do szkół, do środowisk pracy, do firm i miejsc odpoczynku”, zachęcał bp Libera.
Przypomniał, że 7 września w kalendarzu liturgicznym wspomina się jezuitę z XVI wieku św. Melchiora Grodzieckiego, który oddał życie za wiarę, został zamordowany przez fanatycznych wyznawców kalwinizmu w Koszycach na Słowacji, podczas wojny trzydziestoletniej.
„Czy to nie jest jakiś znak, jakieś przypomnienie, jakieś wyzwanie dla naszego radykalizmu: w pracy nad sobą, nad odpowiedzialnością za słowo, jednością prezbiterium, wstrzemięźliwością w korzystaniu z Internetu, czerpania satysfakcji nie z tylko z `akcji duszpasterskich`, ale ze zwykłej `kapłańskiej codzienności`: z porannego wstawania, z głęboko i pięknie odprawianej Eucharystii, z rzetelnie sprawowanej Liturgii Godzin, z cierpliwego oczekiwania na wiernych w konfesjonale, z uczestniczenia w życiu szkoły?”, wymieniał hierarcha.
Zaznaczył, że dzień 7 września został ogłoszony przez papieża Franciszka dniem postu i modlitwy w intencji pokoju w Syrii. W tej wyniszczającej wojnie zginęło już ponad 100 tysięcy osób, 2 miliony uciekły do Turcji, Libanu, Iraku i Jordanii, że są w nią uwikłane interesy najważniejszych państw współczesnego świata. Z powodu tej wojny cierpią syryjscy chrześcijanie: zniszczono wiele świątyń, kaplic i klasztorów, zamordowano kilku księży, prawosławnych i katolickich. A przecież Syria jest ważną częścią chrześcijańskiej „geografii wiary”: stolicą kraju jest Damaszek, miejsce nawrócenia i chrztu Apostoła Pawła.
W trakcie Eucharystii biskup płocki wręczył także 20 osobom (10 świeckim i 10 księżom) nominacje do Diecezjalnej Diakonii Jedności, czyli diecezjalnego zarządu Oazy.
Uczestnicy spotkania wzięli udział we wspólnej, postnej agapie. Po niej nabożeństwu rozesłania do pracy w grupach, w formie celebracji liturgicznej, przewodniczył ks. Krzysztof Ruciński. Na zakończenie za Ojcem Świętym Franciszkiem powtórzył, żeby uczestnicząc w ewangelizacji nie zamykać się jedynie na swoją wspólnotę, bo „Kościół zamknięty na innych, to Kościół chory”. Na koniec udzielił obecnym błogosławieństwa.
W dorocznym Diecezjalnym Dniu Wspólnoty Ruchu Światło-Życie w Płocku wzięło udział około 300 osób. W ten sposób podsumowano miniony rok formacyjny i rozpoczęto nowy pod hasłem „Narodzić się na nowo”. Oprawę muzyczną podczas spotkania zapewniła Diecezjalna Diakonia Muzyczna, która powstała 31 sierpnia.
KAI
Dodaj komentarz